O mnie

Marta A. Bielawska

Z szeroko pojętą medycyną niekonwencjonalną, naturalną i energetyczną miałam do czynienia już w dzieciństwie. Zamiłowanie i ufność w jej skuteczne działanie zaszczepili we mnie moi Rodzice, szczególnie Mama – za co bardzo dziękuję.

Od wielu lat żyję w zgodzie z naturą, blisko niej. W zgodzie ze sobą i z wdzięcznością skierowaną ku Bogu. Ciągle się rozwijam i z pokorą uczę. Zwracam uwagę na sprawy duchowe, ale też na moje ciało  starając się utrzymać je w zdrowiu i dobrej kondycji. Odżywiam się roślinami. Jestem Zasłużonym Honorowym Dawcą Krwi.

Moja ścieżka zawodowa, początkowo związana wyłącznie ze światem artystycznym, na każdym jej etapie mnożyła we mnie i porządkowała nowe pokłady wrażliwości i cierpliwości, utwierdzała w przekonaniu, że pomoc innym w szerokim i wąskim spektrum jest tym, co chcę w życiu robić. Dlatego ukończyłam nie tylko Akademię Sztuk Pięknych broniąc dyplom z malarstwa, ale także Uniwersytet Medyczny na kierunku Arteterapia łącząc dwie bardzo bliskie mi dziedziny. Obecnie jestem również praktykiem metody Zdenko Domančića i z radością pomagam innym pozbyć się różnego rodzaju fizycznych dolegliwości. Mogę śmiało powiedzieć, że bioenergoterapia odmieniła moje życie.

Więcej o stosowanej przeze mnie bioenergoterapii znajdziecie w kolejnych zakładkach tej strony, a na wszystkie pytania typu „…a czy to działa” odpowiem od razu cytatem:

„- A nie sądzisz, że moja niewiara w sens takiego transu z góry przekreśla jego celowość?

– Nie, nie sądzę. A wiesz, dlaczego? Bo byłby to pierwszy znany mi dowód na to, że niewiara ma jakąkolwiek moc.”  [Andrzej Sapkowski „Ostatnie życzenie”]